40-latek przerwał dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Badanie alkomatem wykazało, że 60-latek miał niemal półtora promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj w południe, jadący przez Suwałki, mieszkaniec powiatu augustowskiego przerwał dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Z relacji świadka policjanci dowiedzieli się, że w pewnym momencie podjechało do niego audi. Siedzący za kierownicą mężczyzna machał rękoma i coś krzyczał. 40-latek zatrzymał się, aby sprawdzić co się stało. Kiedy podszedł do kierowcy wyczuł alkohol. Od razu wyciągnął kluczyki ze stacyjki i powiadomił policjantów. Badanie stanu trzeźwości 60-latka wykazało niemal półtora promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.