Metale szlachetne zaliczamy do inwestycji długoterminowych, które chronią kapitał w czasach niepewności i kryzysów, a przy tym są całkowicie niezależne od banków centralnych i systemu finansowego. Inwestowanie w złoto, srebro, platynę lub pallad ma jednak nie tylko cel ochronny – każdy inwestor ma bowiem nadzieję na wzrost cen i wypracowanie zysku. Skąd wiedzieć, kiedy kupować, a kiedy sprzedawać metale szlachetne?
Niepewność gospodarcza i kryzysy
Największy popyt na metale szlachetne można zaobserwować w okresach niepewności i kryzysów – zarówno globalnych, jak i lokalnych. Gdy rośnie inflacja, spada wartość walut uważanych za bezpieczne, takich jak dolar amerykański czy euro, a inwestorzy spoglądają w kierunku aktywów o ograniczonej podaży. Za najlepszy metal na niepewne czasy od lat uznawane jest złoto, którego notowania rosną w okresach wysokiej inflacji, spowolnienia gospodarczego, niskich realnych stóp procentowych, wojen czy niestabilności geopolitycznej. Z kolei okresy deflacji, rosnących stóp procentowych i stabilnej gospodarki sprzyjają spadkom cen metali, co sprawia, że inwestorzy chętniej nabywają akcje i obligacje.
Słaby dolar amerykański
Ceny metali szlachetnych są silnie skorelowane z kursem waluty amerykańskiej, dlatego, gdy dolar się umacnia, metale zwykle tanieją – stają się bowiem droższe dla posiadaczy innych walut, co prowadzi do spadku popytu na kruszce. Podobnie dzieje się w przypadku stóp procentowych: ich wzrost w Stanach Zjednoczonych zwiększa atrakcyjność obligacji, a spadek sprzyja wzrostowi cen metali szlachetnych.
Gdzie kupować i sprzedawać metale szlachetne?
Aby chronić swój kapitał, pamiętaj, by złoto, srebro, platynę i pallad kupować i sprzedawać w sprawdzonych miejscach, które cieszą się renomą i zaufaniem klientów. Jednym z polecanych polskich dealerów jest Mennica Kapitałowa, laureat programu „Dobra Marka 2025”. Warto skorzystać z oferty sprzedawcy, gdy gospodarka zwalnia, inflacja rośnie, dolar traci na wartości, a nastroje inwestorów są pesymistyczne. Mennica prowadzi również skup złota i srebra, do którego warto się udać, gdy gospodarka przyspiesza, stopy procentowe rosną, ceny metali osiągają historyczne szczyty, a inwestorzy wykazują nadmierny optymizm.
Zapraszamy także stacjonarnie do oddziału Mennicy w Białymstoku, która mieści się na ul. Spółdzielczej 8.
Emocje inwestorów
Metale szlachetne, szczególnie złoto inwestycyjne, kojarzą się z bezpieczeństwem, dlatego zakup jest często związany z obawą przed utratą kapitału. Wiele osób wpada w panikę i kupuje metale już wtedy, gdy ich ceny gwałtownie wzrosły. Warto jednak schłodzić emocje i trzymać się strategii DCA (Dollar-Cost Averaging), która polega na regularnym inwestowaniu tej samej kwoty w dany instrument, niezależnie od jego aktualnej ceny.
Dywersyfikacja portfela inwestycyjnego
Metale szlachetne doskonale sprawdzają się jako „bezpieczna przystań”, co sprawia, że stabilizują portfel inwestycyjny i równoważą ryzyko stwarzane przez inne klasy aktywów. Najlepszy moment na zakup może więc przypadać wtedy, gdy udział metali w portfelu spadł poniżej ustalonego poziomu docelowego (np. 10–15%). Zakup opłaca się również, gdy rynek akcji jest przegrzany, a inwestorzy wykazują nadmierny optymizm, co stwarza ryzyko korekty lub bessy.
Z kolei sprzedaż metali ma sens, gdy osiągają one rekordowe poziomy cenowe – to dobry moment, by sprzedać choć część zgromadzonego złota czy srebra. Wielu inwestorów decyduje się na sprzedaż również wtedy, gdy udział metali w portfelu przekracza założony limit, a gospodarka wchodzi w fazę ożywienia.
Popyt przemysłowy
Wszystkie metale inwestycyjne są wykorzystywane również w przemyśle, lecz podczas gdy złoto reaguje głównie na inflację, kryzysy i politykę monetarną, ceny srebra, platyny i palladu zależą w dużej mierze od popytu przemysłowego i postępu technologicznego. Warto więc nie tylko śledzić wykresy cen, ale też raporty z branż przemysłowych, które prognozują, czy popyt na metale szlachetne będzie rósł, czy też malał.
Jakie metale szlachetne opłaca się kupować?
Nie każdy metal szlachetny zachowuje się tak samo w różnych fazach cyklu gospodarczego. Wybór konkretnego kruszcu zależy więc od wielu czynników, takich jak cel inwestycji, horyzont czasowy i poziom akceptowalnego ryzyka.
- Złoto – najczęściej wybierany i najbardziej wartościowy metal inwestycyjny, którego wartość rośnie w okresach inflacji, spadków giełdowych i niepewności politycznej. Złoto chroni przed utratą siły nabywczej pieniądza i stanowi podstawę portfela metali szlachetnych.
- Srebro – drugi najchętniej wybierany metal o zastosowaniu inwestycyjnym i przemysłowym. Jego cena silnie reaguje na koniunkturę gospodarczą, a choć w długim terminie może przynieść wysokie stopy zwrotu, wiąże się z większą zmiennością niż złoto. Najlepiej kupować srebro, gdy mamy do czynienia z wysokimi poziomami w różnicy cenowej względem złota (tzw. ratio gold/silver), około 80–100.
- Platyna i pallad – metale o ważnym zastosowaniu przemysłowym, szczególnie w branży motoryzacyjnej i technologii wodorowej. Ich ceny są w dużej mierze uzależnione od globalnej produkcji przemysłowej, dlatego inwestorzy najczęściej wybierają je jako dodatek do portfela metali, zwłaszcza w czasie gwałtownego rozwoju technologicznego.