Wymagające otoczenie rynkowe może powodować trudności ze spłatą rat leasingowych. Wyjściem z takiej sytuacji może być m.in. czasowe obniżenie opłat, wydłużenie okresu finansowania czy zmiana wartości końcowej przedmiotu leasingu.
Problem ze spłatą zobowiązań leasingowych – kiedy i jak reagować
Firmy leasingowe proponują klientom wsparcie w rozwiązywaniu problemów ze spłatą zobowiązań. Jest ono dostosowywane do potrzeb i możliwości leasingobiorcy. Zakres możliwych działań jest bardzo duży.
„Na charakter propozycji, jaką dostaje przedsiębiorca zagrożony utratą płynności, ma wpływ przebieg dotychczasowej współpracy. Kształt propozycji wynika też z analizy sytuacji finansowej przedsiębiorcy oraz rodzaju finansowanych przedmiotów. Kluczową rolę odgrywa komunikacja klienta z firmą leasingową już na wczesnym etapie problemów finansowych” – dodaje Kamil Piejka z PKO Leasing.
Obniżenie opłat, wydłużenie okresu finansowania, czy zmiana wartości końcowej – co jest lepsze?
Krótki termin spłaty zobowiązania finansowego to jednocześnie obniżenie kosztów. Trzeba mieć jednak świadomość, że im krótszy jest okres leasingu, tym wysokość rat wyższa. Oprócz tego do jego uzyskania niezbędna jest odpowiednio wyższa zdolność kredytowa. Jeśli więc pojawiają się problemy ze spłatą, najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest obniżenie opłat lub wydłużenie okresu finansowania. Jeszcze inną opcją jest zmiana wartości końcowej przedmiotu leasingu. Zmniejszenie końcowej wartości przedmiotu może pomóc w czasowych trudnościach ze spłatą aktualnych zobowiązań. Trudno jednak jednoznacznie wskazać, które rozwiązanie jest optymalne. Jest to indywidualna kwestia, uzależniona od sytuacji konkretnego klienta.
Najgorszy scenariusz dla przedsiębiorcy to brak spłat i brak kontaktu z leasingodawcą. Takie działanie nie rozwiązuje żadnego problemu, a jedynie przesuwa go w czasie. Zaległości w postaci trzech czy czterech rat leasingowych nie tylko uniemożliwiają negocjacje, ale także mogą się okazać dla przedsiębiorcy przytłaczające finansowo i psychicznie.
„Jeśli leasingobiorca nie reguluje terminowo płatności oraz unika kontaktu z nami, a przy okazji nie wnioskuje o zmianę harmonogramu umowy, podejmujemy wobec niego działania monitorująco-windykacyjne. W ostateczności mogą one doprowadzić do rozwiązania umowy, odbioru finansowanych przedmiotów i realizacji istniejących w umowie zabezpieczeń. Utrata w części spłaconego pojazdu z pewnością jest jednym z najgorszych rozwiązań dla przedsiębiorcy. Leasingodawcy także nie zależy na doprowadzeniu do takiego etapu, więc dla obu stron najlepszym wyjściem jest uczciwe przedstawienie sytuacji przez klienta” – zauważa Kamil Piejka z PKO Leasing.
Przewidujesz problemy ze spłatą zobowiązań? Co jako przedsiębiorca powinieneś zrobić?
Pierwszy krok w razie przewidywanych problemów ze spłatą to kontakt z firmą leasingową. Przedsiębiorca powinien złożyć wniosek w punkcie obsługi klienta lub – w przypadku PKO Leasing – na Portalu Klienta. W zależności od rodzaju wnioskowanych zmian leasingobiorca może zostać poproszony o przesłanie dodatkowych dokumentów. Firma leasingowa w ciągu kilku dni analizuje wniosek, po czym informuje o swojej decyzji wnioskującego. Po decyzji przygotowuje aneks dotyczący zmian w umowie i harmonogramie, który powinien być przez leasingobiorcę podpisany i odesłany do leasingodawcy.
„Podchodzimy elastycznie do każdego wniosku, bo zdajemy sobie sprawę, że każdy przypadek jest inny. Staramy się możliwie szybko rozpatrzeć prośbę klienta i w jak największym stopniu uwzględnić jego oczekiwania. Wcześniejsze terminowe przelewy czy długoletnia bezproblemowa współpraca to okoliczności, które działają na korzyść przedsiębiorcy wnioskującego o zmiany” – dodaje Kamil Piejka z PKO Leasing.
Źródło informacji: PKO Leasing