Do policjantów z zabłudowskiego komisariatu zgłosił się 66-letni mieszkaniec powiatu białostockiego. Powiedział, że padł ofiarą oszustwa. Na początku kwietnia znalazł stronę internetową, która rzekomo umożliwiała inwestowanie na giełdzie. Kierując się chęcią zysku, założył konto i wpłacił 250 euro. Po kilku dniach zadzwoniły do niego osoby mówiące ze wschodnim akcentem, podające się za konsultantów platformy inwestycyjnej, na której założył konto. Osoby te zachęcały go do dalszego inwestowania. Za namową jednej z nich, 66-latek zainstalował w swoim komputerze aplikację do zdalnej obsługi. Po tym dokonywali przelewów bankowych na różne kwoty.
Po pewnym czasie mężczyzna, chcąc wypłacić zyski z inwestowania na giełdzie, musiał założyć konto na stronie związanej z kryptowalutami. Wówczas oszuści przelali z jego konta bankowego 5 tysięcy euro na zagraniczne konto. Gdy przestępcy powiedzieli mu, że aby otrzymać zyski musi potwierdzić swoje dane wpłacając 2 500 euro, mężczyzna zorientował się, że to oszustwo. W efekcie stracił 50 tysięcy złotych.
Źródło: KMP Białystok