Wczoraj mundurowi zatrzymali 5 nietrzeźwych kierowców. 3 z nich było uczestnikami zdarzeń drogowych. Pierwszy nietrzeźwy kierowca wpadł o 7 w Obrubnikach. Doszło tam do kolizji drogowej z udziałem ciągnika rolniczego i opla. Policjanci z białostockiej drogówki obsługujący zdarzenie zbadali uczestników na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że 33-letni kierowca osobówki miał blisko promil alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. 3 godziny później policjanci dostali zgłoszenie o tym, że na osiedlu Słoneczny Stok kierowca fiata uderzył w zaparkowany pojazd i odjechał. Policjanci ustalili kierowcę, którym okazał się 70-letni białostoczanin.
Podczas rozmowy policjanci wyczuli od niego alkohol. Z uwagi na jego stan zdrowia, została pobrana mu krew na zawartość alkoholu. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach okazało się również, że 36 lat temu mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. Kolejny nietrzeźwy wpadł w podobny sposób na tym samym osiedlu. Dyżurny białostockiej komendy otrzymał zgłoszenie od świadka, który widział, jak kierowca kia uderzył w inny pojazd i poszedł do domu. Policjanci z białostockiej drogówki po przyjeździe na miejsce ustalili, gdzie mieszka. Okazał się nim 66-letni białostoczanin. Po zbadaniu mężczyzny na zawartość alkoholu okazało się, że kierował pojazdem mając 1,5 promila. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Pozostali nietrzeźwi kierowcy wpadli podczas kontroli drogowych. Jeden miał blisko 1,5 promila, zakaz sądowy i cofnięte uprawnienia do kierowania, drugi natomiast miał blisko promil i brak uprawnień. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Białystok