12 osób – inżynierów innowatorów, prezesów firm, czy mistrzyni sportu dołączyło do grona Honorowych Ambasadorów Politechniki Białostockiej. Nowi honorowi ambasadorowie podczas Balu Absolwenta Politechniki Białostockiej odebrali oryginalne statuetki projektu prof. Jarosława Perszki.
Honorowi Ambasadorowie są wizytówką Politechniki Białostockiej. Swoim zaangażowaniem, dokonaniami i postawą dbają o dobre imię Uczelni i są ambasadorami marki Politechniki Białostockiej.
– Tytuł Honorowego Ambasadora Politechniki Białostockiej przyznajemy naszym wybitnym absolwentom od 2018 roku, ale po raz pierwszy odbyła się gala pod hasłem „Politechnika łączy pokolenia” – mówi dr hab. inż. Marta Kosior-Kazberuk, prof. PB, Rektor Politechniki Białostockiej. – Ambasadorowie to nasi wspaniali absolwenci, którzy odnieśli sukcesy krajowe i międzynarodowe, którzy rozsławiają Politechnikę Białostockiej w kraju i za granicą.
Galę i pierwszy w historii Uczelni Bal Absolwentów przygotowało Biuro Karier i Współpracy z Absolwentami Politechniki Białostockiej.
– Zależy nam na tym, żeby osoby, które ukończyły uczelnię już dawno, a dzisiaj otrzymały tytuły honorowych ambasadorów, były inspiracją dla tych młodych ludzi, którzy bronili się właśnie teraz, którzy niedawno zdobyli tytuł inżyniera – wyjaśnia ideę uroczystości Mateusz Adaszczyk, kierownik Biura Karier i Współpracy z Absolwentami.
Wśród nowych Honorowych Ambasadorów pojawił się między innymi dr inż. Adam Zagórecki. Od razu po studiach w ówczesnym Instytucie Informatyki Politechniki Białostockiej robi karierę w branży informatycznej w Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii.
– Mieliśmy wielu wizytujących nauczycieli akademickich obcokrajowców, co dało nam bardzo dobry wzgląd w to, co dzieje się na świecie – wspomina studia w Politechnice Białostockiej dr inż. Adam Zagórecki. – Zawsze staram się wracać na Politechnikę i, jeżeli jest okazja, dawać tutaj wykłady, czy tworzyć atmosferę, warunki do współpracy międzynarodowej. I podkreśla, że jego syn dziś jest uczniem Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego Politechniki Białostockiej.
Dzięki studiom informatycznym w Politechnice Białostockiej swoją karierę zbudował mgr inż. Mariusz Madejczyk – dyrektor Oddziału NASK w Białymstoku.
– Już w czasie studiów pracowałem w branży IT, natomiast od 1998 roku związałem się z administracją rządową i od tego czasu pracuję dla rządu – mówi mgr inż. Mariusz Madejczyk. – Budujemy systemy teleinformatyczne, które zmieniają polską biurokrację, stanowiąc ją transparentną, bardziej przyjazną, szybszą, sprawniejszą. I to jest to, czym się zajmuję od początku, dzięki wykształceniu, które uzyskałem w Politechnice Białostockiej.
Dyrektor Oddziału NASK w Białymstoku doradza dzisiejszym studentom, by zakochali się w tym, co robią.
– Jeśli praca nie będzie pasją, będzie nas nudziła, będzie nam przeszkadzała – będziemy sfrustrowani – mówi mgr inż. Madejczyk. – Zawsze pracowałem z pasją, zakochałem się w swojej pracy, zakochałem się w tym, co można zrobić dla polskiej administracji dzięki IT.
Tytuł Honorowego Ambasadora to dyrektora Oddziału NASK w Białymstoku „motywacja, aby nie zawieść”.
Mgr inż. Tomasz Janiak swoja karierę w biznesie rozpoczął od studiów architektonicznych.
– Wydział Architektury Politechniki Białostockiej dał mi wykształcenie na światowym poziomie – mówi Janiak. – Zdarzyło mi się pracować za granicą i studiować na studiach podyplomowych w Londynie i po prostu widziałem po innych studentach, że poziom wykształcenia, które dostałem na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej, nic nie odstawał od tzw. wiodących uczelni światowych.
Teraz Janiak łączy architekturę z informatyką i jest prezesem zarządu firmy BimAlly sp. z o.o. produkującej innowacyjne rozwiązania technologii BIM dla branż – budowlanej, architektonicznej oraz producentów materiałów budowlanych.
– Zaczęliśmy na początku z moim bratem robić oprogramowanie pomagające projektować budynki, przede wszystkim wielorodzinne – wspomina Janiak. – Było to oprogramowanie do obliczania czasu nasłonecznienia. Pomysł na BimAlly zrodził się z rozwoju naszego oprogramowania i nawiązania współpracy z partnerami, którzy zajmowali się wcześniej modelami BIM i marketingiem.
Studia w Politechnice Białostockiej odciskają piętno na całym życiu Honorowych Ambasadorów.
– Studia dały mi sposób na życie – mówi wprost inż. Jan Zadykowicz, prezes Jazon Sp. z o.o. – Jestem wierny swemu wykształceniu, począwszy od szkoły średniej, poprzez studia i kontynuowaną pracę zawodową. Ukończyłem Wydział Mechaniczny, specjalność, której dzisiaj już nie ma – technologię budowy maszyn, i całe swoje życie zawodowe mam z nią związaną, przechodząc wszystkie stanowiska w przemyśle od ślusarza po stanowisko konstruktora, technologa, zarządzania działami aż po zarządzanie przedsiębiorstwem.
Tytuł honorowego ambasadora dla prezesa Zadykowicza to zobowiązanie.
– Od wielu lat uczestniczę w życiu uczelni przy kształtowaniu programów kształcenia, a wcześniej przy opiniowaniu, również przy podejmowaniu wspólnych decyzji, ponieważ jestem członkiem Rady przy Wydziale Mechanicznym, także związanym z szeroko rozumianymi procesami kształcenia, metodami kształcenia, nowymi kierunkami, specjalnościami, które się pojawiają, są potrzebne na rynku pracy – podkreśla swoją łączność z Uczelnią prezes Jazon Sp. z o. o..
Honorowi Ambasadorowie starają się wspierać młodych inżynierów w ich karierze zawodowej.
– Jestem jednym z seniorów w mojej firmie, czyli mam pod okiem gromadkę inżynierów – trzeba ich trochę pielęgnować – mówi dr inż. Mariusz Luto, Dyrektor Operacyjny Elektromontaż Wschód sp. z o.o.. – Mam też przyjemność wykładać na Politechnice Białostockiej w ramach studiów dualnych. Wykładam przedmioty, które nam wydają się przydatne później przyszłym inżynierom w pracy zawodowej. Oprócz tej wiedzy fachowej, którą dostarcza im Politechnika Białostocka, to jest jeszcze taka odrobina wiedzy, która jest przydatna w życiu przy realizacjach, które będą ich w życiu spotykały. Chciałbym, żeby inżynier z Politechniki Białostockiej zawsze się kojarzył z dobrą marką.
Jednym z Honorowych Ambasadorów Politechniki Białostockiej został dr inż. Krzysztof Falkowski – Członek zarządu P.P.U. MARK-BUD Sp. z o.o. w Białymstoku oraz Przewodniczący Rady Uczelni Politechniki Białostockiej.
– Studia to początek mojej kariery, dobry start na przyszłość – mówi dr inż. Krzysztof Falkowski. – To ambicje, które można realizować w dalszym czasie. Wystarczy pracowitość, czy odrobina cierpliwości, żeby odnieść sukces.
Źródło: Politechnika Białostocka