Dzisiejszy mecz z Petralaną Polonią Bytom należy do tych, o których chciałoby się możliwie najszybciej zapomnieć. SBR Dojlidy Białystok przegrywają na swojej sali 0:3 i chociaż nie przekreśliło to naszych szans na Final Four Lotto Superligi, to cel wydaje się teraz jeszcze trudniejszy do zrealizowania.
Spotkanie otworzyli Patryk Chojnowski i Patryk Zatówka. Mimo zwycięstwa w pierwszym secie Chojnowski przegrał trzy kolejne, a w jego grze wyraźnie czegoś brakowało. Przed szansą na doprowadzenie do remisu stanął Konstantinos Angelakis, jednak zadanie okazało się zbyt trudne. Doświadczony w grze na obronę Viktor Brodd triumfował nad Grekiem 3:1. Kropkę nad i postawił Anders Eriksson, pokonując bez straty seta młodego Dawida Chilickiego.
Dotkliwa porażka z Bytomiem
Szansa na zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu uzależniona była od dyspozycji Patryka Chojnowskiego, której dzisiaj niestety zabrakło. Konstantinos Angelakis mimo bardzo dobrej gry nie był w stanie oprzeć się atakom Szweda, który niedawno pokonał 3:0 najskuteczniejszego obrońcę Lotto Superligi, Gionisa Panagiotisa. Od Dawida ciężko było oczekiwać odwrócenia losów spotkania, jego rywal prezentował zbyt wysoki poziom.
Na następną szansę na zdobycie cennych punktów długo czekać nie musimy. Już pojutrze SBR Dojlidy Białystok zmierzą się w tym samym składzie z Villą Verde Olesno, z którą zagramy na wyjeździe. Link do transmisji niedzielnego spotkania znajdziecie w dzień meczu na naszym Facebooku, zachęcamy do śledzenia zmagań!